1.Historia słodkich żelek
Ludzkość uwielbia słodycze. Starożytni Grecy i Rzymianie piekli ciastka nasączane sokiem z daktyli, winogron lub miodem. Średniowieczni Europejczycy zajadali się piernikami. Dzięki odkryciom geograficznym poznaliśmy kakao i czekoladę. Używano wtedy bardzo drogiego cukru z trzciny cukrowej. Słodycze były więc przysmakiem bogaczy. Dopiero wytwarzanie cukru z buraków spowodowało spadek ceny.
W XIX w. cukiernicy wpadli na pomysł połączenia cukru z żywicą pewnego gatunku drzew akacjowych, występującego w Afryce, Azji i Australii. Tak powstała guma arabska.
Oczyszczoną żywicę akacjową należy zagotować z cukrem, dodać owoce i substancje smakowe. Otrzymane słodycze mają konsystencję gumy i można je ssać przez długi czas.
Guma arabska produkowana z żywicy importowanej byłą jednak surowcem dość kosztownym. Jej najszlachetniejszy wyrabiano w Kordofanie, prowincji Sudanu. Producenci słodyczy poszukiwali tańszych zamienników gumy arabskiej. Dzisiaj stosuje się żelatynę, agar, skrobię modyfikowaną oraz pektyny.
2. Produkcja krok po kroku
Najpierw projektant opracowuje wzór, np. żelkowego misia. Z gipsu robiona jest forma, a właściwie setki foremek. Umieszcza się je jedna obok drugiej na wielkich płytach, Tak powstaje matryca do odlewu partii misiów..
W tzw. "Kuchni" mieszane są wszystkie składniki. Tak przygotowana masa wlewana jest do foremek. Po ostygnięciu misie są pokrywane substancją nabłyszczającą i zapobiegającą sklejaniu. Zapakowane, misie ruszają do sklepów na całym świecie
|